piątek, 13 maja 2016

Moje sposoby na pozbycie się trądziku...

    Trądzik...Każdy z nas miał lub nadal ma z nim do czynienia. Każdy próbuje walczyć na swój sposób. Wyciska. Nakłada różne produkty. Smaruje kremami. Wysusza spirytusem. I co.? I nic.
    Wiele czytałam na ten temat. Próbowałam wielu metod, ale teraz znalazłam kilka, które osobiście sprawdziłam i pomogły kilku osobom.

♥ TONIKI♥

Najlepszym wyborem będzie tutaj tonik z ogórkiem lub aloesem.
Można zrobić taki oczywiście samemu w domu.
 
TONIK Z OGÓRKIEM- wystarczy zetrzeć ogórki i połączyć z przegotowaną wodą. Następnie nasączyć wacik naszą miksturą i przemywać delikatnie twarz. Przy zmianach trądzikowych warto stosować ogórki, ponieważ ma on właściwości, które łagodzą podrażnienia.

TONIK Z ALOESEM- należy w aptece nabyć sok z aloesu i również wymieszać go z przegotowaną wodą. Z tym postępujemy tak samo jak z ogórkiem.
 

Ważną rzeczą jest również to czy przypadkiem nei jesteśmy uczuleni na któryś z produktów, ponieważ wtedy mogą wystąpić jeszcze większe szkody. Najlepiej najpierw sprawdzić na ręce.

♥ CYNAMON ♥

Dobrym produktem ,który zwalcza trądzik jest również cynamon.  Taki preparat na wypryski możemy również zrobić sami. Wystarczy wymieszać pół łyżeczki przyprawy z niewielką ilością wody i delikatnie nanieść na krostkę.  Efekt powinien być widoczny po 20-30 minutach, ale jeszcze lepszy jest wtedy, gdy zrobimy to wieczorem i zostawimy nasza miksturę na krostce przez całą noc.


♥ OLEJEK Z DRZEWA HERBACIANEGO ♥

 Produkt ten można nabyć w katalogu Oriflame. U mnie w kosmetyczce jest podstawowym produktem używanym każdego wieczoru. Koszt takiego kosmetyku to ok 20 zł.  Produkt naprawdę wiele potrafi zdziałać. Polecam :)


♥ PASTA DO ZĘBÓW ♥

To również jest dobry sposób na walkę z naszym "wrogiem". Najlepiej, gdy użyjemy do tego pasty miętowej, białej bez żadnych dodatków. Efekt jest duży, gdy zostawimy ją na całą noc, ale należy pamiętać, że jeśli ktoś ma problem z wrażliwą skórą nie powinien zostawiać pasty dłużej niż na 30 minut, ponieważ możemy zadać ból naszej skórze.  Pryszcz może nie do końca zejdzie, lecz zmniejszy się, ponieważ ma działanie antybakteryjne.



Mam nadzieję, że każdy znajdzie jakiś sposób dla siebie i trądzik nie będzie już dla niego problemem.


Pozdrawiam, Ewelina ♥♥♥

4 komentarze:

  1. W wieku nastoletnim nie miałam trądziku, ale pojawił mi się po odstawieniu antykoncepcji hormonalnej. Szkoda, że wtedy nie wiedziałam o takich sztuczkach.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie, bo u mnie akurat własnie o antykoncepcji: http://poradypartnerskie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele osób miało właśnie taki problem. Dlatego dobrze jeśli na blogach opisuje się takie przypadki :)

      Usuń
  2. ja nie mam trądziku, ale na pewno komuś taki post się przyda :) obserwuję i liczę, że też zaobserwujesz mojego bloga :) http://olusky.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, masz rację :) Życzę Ci, żebyś nie musiała przez to przechodzić, ale też trzeba patrzeć na to z innego punktu widzenia. Ja dotychczas również nie miałam. Właśnie dosyć późno mi zaczął się pokazywać, ale szybko staram się go likwidować :)

      Usuń