niedziela, 1 kwietnia 2018

Biegaj!

Co nam daje bieganie?

Proste na pierwszy rzut oka pytanie, ale czy rzeczywiście tak jest? Czy każdy z nas jest świadomy tego co się dzieje, gdy biegamy?

 Oczywiste jest to, że...

 ...bieganie zapewnia nam zdrowie. Zagłębiając się wiemy, że poprawia witalność, poczucie spełnienia, poprawia samopoczucie i zadowolenie z siebie.
Ale czy tylko zmienia nas wewnętrznie, a może efekty widoczne są również na zewnątrz? Pewnie, że tak, a oto kilka przykładów.


Zdrowie- Osteoporoza


Systematyczne treningi  dobrze wpływają na nasz organizm. Już w niedługim czasie można zaobserwować lepszą wydolność organizmu, spadający cholesterol. Ważne jest też to, że nasz układ kostny oraz mięśniowy wzmacnia się i chroni nas przeciwko osteoporozie. Jeżeli się nie ruszamy to kości stają się słabe i kruche.


 

 Serce- Pompa

Osoby, które biegają są mniej narażone na choroby tętnicze.
W badaniach zostało udowodnione, że ciśnienie krwi może być o kilkadziesiąt procent niższe w przypadku osoby biegającej.
 Trening wpływa na zwiększoną wydajność serca, które z każdym uderzeniem jest mocniejsze i pompuje więcej krwi.


Płuca- Stop zadyszce

Nasze płuca, które mają określoną pojemność są większe jeżeli zmierzymy je spirometrem i biegamy.  Oczywiste jest to, że im dłużej trenujemy tym więcej dostarczamy tlenu do płuc przy jednym oddechu. U osoby dorosłej prawidłowa liczba oddechów na minutę to od 16 do 20  w przypadku osób biegających ta liczba znacznie maleje, przez co nie wiedzą co to zadyszka. 

Bieganie- Odchudzanie

 Tutaj nie trzeba się zbyt wiele rozpisywać, ponieważ każdy wie, że im więcej ruchu tym bardziej wzrasta metabolizm, co łączy się z tym, że spalamy kalorie.
W bieganiu najlepsze jest to, że kalorie spalamy jeszcze długo po tym, jak skończymy biegać. 


Stres? Nie, ja biegam.

Dla wielu osób bieganie jest formą odstresowania się. Wszystko przez endorfiny, które "oczyszczają" nasz organizm ze stresu. Dzięki nim czujemy się weseli, zrelaksowani, pobudzeni, a zarazem uspokojeni. Jeżeli coś nas przytłacza, idziemy pobiegać. Wtedy całą złość i inne złe uczucia, które w nas siedzą staramy się wyrzucić w biegu.


Biegam- Żyję

Każdy czynnik wyżej wymieniony jest ważny, ale musimy pamiętać o tym, że bieganie:
  • Zapewni nam nagrodę w postaci przedłużonego życia
  •  Im więcej biegamy, tym mniejsze jest ryzyko wpadnięcia w depresję
  • Jeżeli biegasz Ty, to inni też. Pamiętaj o tym, że ludzie patrzą na innych i nawet nie wiesz kiedy mogą się na Tobie wzorować
  • Regularne bieganie dotleni Twój mózg i wzmocni wytrzymałość



    Oczywiście to nie jest tak, że samo bieganie zapewni nam nieśmiertelność.  To jest jeden z czynników, który daje nam możliwość poprawienia swojego zdrowia i wyglądu. Idąc biegać, mamy taką chwilę przerwy. Nikt wtedy nie dzwoni, nie pisze wiadomości. Mamy taką chwilę dla siebie, gdzie nikt nam nie przeszkadza.
    Wokół nas jest wiele czynników, które utrudniają nam życie, jest to zanieczyszczone powietrze, praca wykonywana bez większego ruchu, przez 9 godzin. Jeżeli wracamy do domu zmęczeni i nie staramy się zrobić czegokolwiek dla zdrowia nasz organizm z każdym dniem coraz bardziej słabnie.

    Dlatego powinniśmy zastanowić się co jest dla nas ważne, bo poświęcenie chociaż godziny dziennie na jakieś ćwiczenia, czy nawet 30 minut na bieganie może bardzo dobrze wpłynąć na nasze zdrowie :)
 
 

wtorek, 27 lutego 2018

My się mrozu nie boimy!

Jak sobie radzić z mrozem? Przedstawię Wam kilka moich sposobów oraz powiem jak radzić sobie w razie odmrożeń.


Jak wiadomo, nie wszyscy z nas kochają zimę. Wynika to z oczywistych powodów takich jak: mróz, śnieg, silny wiatr oraz fakt, że często już o godzinie 16 jest ciemno. 
Z racji tego, że zima zawsze była, jest i będzie, to należy nam się z tym pogodzić i po prostu przeczekać. Warto jednak przygotować się do mrozów, a zaraz przedstawię Wam jak ja skutecznie radzę sobie z tą nieprzyjemną aurą.

1. Ruch

Nie od dzisiaj wiadomo, że każda aktywność fizyczna dobrze wpływa na nasz organizm. Nie dość, że poprawia figurę i zdrowie, to dodatkowo wzrasta nam liczba endorfin w organizmie co poczynią się do lepszego samopoczucia.
W zimę niechętnie wychodzimy z domu, aczkolwiek nawet godzinny spacer z psem sprawia, że nasz organizm dostaje dawkę świeżego powietrza i ruchu, przez co lepiej pracuje.
Korzystając z faktu, że spadł śnieg możemy wybrać się na narty. Każda opcja spędzenia czasu na świeżym powietrzu będzie lepsza niż siedzenie w domu!


Obraz znaleziony dla: narty

2. Pamiętaj o czapce!

Ile razy słyszeliśmy "Załóż czapkę bo się przeziębisz!"? Otóż przeprowadzone badania udowodniły, że utrata ciepła jest w równym stopniu na całym ciele.  Prawdą jednak jest to, że znacznie bardziej wrażliwa jest skóra głowy na wahania temperatury, więc zakładając czapkę zapobiegamy osłabieniu organizmu. Oczywiście tak samo jest, gdy nie założymy rękawiczek. Dlatego należy pamiętać, żeby ubranie było adekwatne do pogody tak, żebyśmy chronili nasze całe ciało.

3. Jedz rozgrzewające jedzenie

Mmm...Pyszna herbatka z miodem, cytryną i cynamonem, czyż nie brzmi jak marzenie w mroźny dzień.? Oczywiście, ale pamiętajmy również o właściwościach rozgrzewającego jedzenia. Wiedząc, że za 15 minut musisz wyjść i wystawić swój organizm na walkę z mrozem zaserwuj mu na śniadanie ciepły i wysokoenergetyczny posiłek zamiast zimnej owsianki z jogurtem.

Obraz znaleziony dla: omlet z owocami

4. Idź na saunę 

Co może być większą przyjemnością w zimowy dzień niż wyjście na saunę?  Czy ktoś wie co jest równie przyjemne, jak wygrzanie się w saunie, gdy na zewnątrz jest -10 stopni i zaczęły zamarzać Ci palce u rąk i nóg? Jeżeli tylko nie masz problemów zdrowotnych, aby zahartować się możesz owinięty ręcznikiem wyjść na chwilę na dwór. Takie zmiany temperatury poprawią krążenie. Jeżeli nie masz możliwości wyjścia na saunę takie "zabiegi" możesz zrobić nawet w domu pod prysznicem.

Obraz znaleziony dla: sauna


5. Uważaj z alkoholem

Osoby spożywające alkohol, powinny szczególnie zachować ostrożność, ponieważ po spożyciu alkoholu dochodzi do wychłodzenia organizmu szybciej niż u osoby , która go nie spożyła. Alkohol daje nam fałszywe uczucie ciepła, więc jednoznacznie, gdy go nie czujemy, to nie bronimy się przed nim.

Wiadomo już co zrobić, żeby uchronić ciało przed mrozem, ale co jeżeli już doszło do odmrożenia?

Zacznijmy od początku.


Czym jest odmrożenie?

"Jest to czasowe lub nieodwracalne uszkodzenie skóry, powstające w wyniku działania na nią niskiej temperatury"*


Głębokość odmrożenia

Ciężkość odmrożenia określa się w stopniach:

I STOPIEŃ
Objawy: przejściowe zaburzenie w krążeniu krwi w skórze, ból. bladość lub sinoczerwone zabarwienie skóry.
Leczenie: stopniowe ogrzewanie poprzez zanurzenie w chłodnej wodzie, a następnie stopniowo dodając coraz cieplejszą.

II STOPIEŃ
Objawy: stopień odmrożenia to pojawiające się na skórze z płynem surowiczym
Leczenie: wizyta u lekarza


III STOPIEŃ
Objawy: martwica powierzchniowa skóry
Leczenie: wizyta u lekarza

 IV STOPIEŃ
Objawy: martwica głęboka, której ulegają np. palce, uszy lub nos.
Leczenie: wizyta u lekarza; w takim przypadku może dojść do samoistnej amputacji odmrożonej części ciała.

Pamiętajcie, że w każdym przypadku odmrożenia stan poszkodowanego powinien ocenić lekarz. Nie wolno przekłuwać pęcherzy, ani podawać poszkodowanemu alkoholu.

Ważną rzeczą również w mroźne dni jest dbanie o zwierzęta, które bez naszej pomocy same sobie nie poradzą. 

Z niskimi temperaturami nie ma zabawy. To od nas zależy jak będziemy dbać o swój organizm, a można uniknąć tych nieprzyjemnych sytuacji, poświęcając 5 minut na przygotowanie się do walki z mrozem!